Toruńska Liga Kreskowa - Kreski Żużel 2001

Paolo Delia · Wysłany: Czw 10:54, 28 Mar 2019 Temat postu:

W kreskach jestem żółtodziobem więc gryzłem się w... palce, żeby nic nie napisać. Pech jednak, że chyba nie umiem przejść obok hipokryzji obojetnie. Urodziłem się w Toruniu i tu (z małymi przerwami) żyje od 32 lat, ale jak ktoś z Torunian ciśnie komuś że jest z Grudziądza w dobie globalizacji to mnie rozwala. Jeśli Grudziądz jest dla Torunia zaściankiem, to czym jest Toruń dla Bydgoszczy, Bydgoszcz dla Poznania, Poznań dla Wawy a WAWA dla Moskwy, Berlina, Londynu czy Paryża. Znaj umiar panie. Zanim komuś się pociśnie w ten sposób proponuję sprawdzić buty, czy tam jakaś słoma się nie ostała...
Zaś w przedmiotowej sprawie, jak już się kogoś do ligi przyjęło to wypadałoby go traktować jeśli nie jak nakazała Polska tradycja, jak gościa, to chociaż jak pełnoprawnego członka i jechać u nich jak oni przyjeżdżają do nas... Nie możesz, peszek, oddaj walkowera.
Tyle od żółtodzioba.
Dobrego dnia wszystkim!

romario · Wysłany: Czw 13:52, 28 Mar 2019 Temat postu:

Serio, kur.., bo mam dość pierd.....a które nic nie wnosi, zgłoś się chłopie do Stevena, czyli prezesa TLK, poproś o wyjaśnienie jakie były dyskusje i ustalenia jeśli chodzi o chłopaków z Grudziądza potem dopiero coś namaluj na temat walkowera Wesoly

nie no jebłem po raz kolejny, walkower hahaha

To jest Toruńska Liga Kresek, od dawien dawna, i uwierzcie mi na słowo nic kompletnie nie mam do chłopaków, fajnie że się stworzyli ekipę która pewnie za chwilę będzie ciężkim przeciwnikiem, ale nie było musu jechać do Grudziądza i my z tego korzystamy. Jak prezes ligi lub większość zdecyduje w głosowaniu że każdy MUSI tam jechać to jeśli nie będę miał składu to oddam walkowera. Tylko czy to będzie dobre dla wizerunku ligi? Chyba nie.

Jeśli dziś miałbym jechać do Grudziądza to pojechałoby 4 chłopaków którzy dysponują więcej niż 2,5h.

Mikael · Wysłany: Czw 23:44, 28 Mar 2019 Temat postu:

Kapitalne widowisko stworzyły oba zespoły czwartkowego wieczoru. Spotkanie okrzyknięte hitem jako derbowy pojedynek zakończyło się remisem 3,5 : 3,5.
Mimo że oba zespoły celowały w zwycięstwo, a po pierwszych trzech torach było już 3:0, to ani gospodarze nie zdołali wygrać czwartego upragnionego toru, ani Goście nie zdołali odrobić strat z początku spotkania.

Dla nas ten remis to tak naprawdę zwycięstwo, jesteśmy bardzo szczęśliwi z tego powodu i już nie możemy doczekać się poniedziałkowego meczu z TASKiem i kolejnych spotkań u siebie w TANGO Arenie.

Dziękujemy gościom za walkę, osobiście dziękuję za to że zgodzili się poczekać kwadrans z rozpoczęciem meczu.

1/ 49:41
2/ 46:44
3/ 46:44
4/ 42:48
5/ 45:45
6/ 41:49
7/ 41:49

Monsters Team: 3,5
1. Adi King 7,65
2. Radeon King 6,47
3. Romario 7,88
4. Ligland 6,00
5. P.Sutensson 7,56
6. Dymek 6,67
7. Mati Sutensson 5,23
8. Maćko 5,33

Rebels Team Grudziądz:
9. Cewarros 6,53
10. Kempesson 6,00
11. Chudson 6,24
12. Sztyrlitz 7,13
13. Duddensson 3,43
14. Jaca 7,89
15. Kudlahnyj 7,16
16. Jury Bart 5,43

Cool

romario · Wysłany: Pią 9:05, 29 Mar 2019 Temat postu:

Gratuluję gospodarzom remisu, zasłużony! Choć uważam że wynik taki na własne życzenie, wiele błędów naszych. Myślę, że chłopacy wczuli się już w jazdę i jeszcze nie jedną niespodziankę sprawią czego im osobiście życzę, takie ekipy jak nasze w końcu zaczną regularnie bić najlepszych!

Pierwsze derby za nami, do zobaczenia w rewanżu! Wesoly